Usłyszałam niedawno od znajomego.. zresztą nie pierwszy raz, myślisz jak facet, dlatego Cię lubię!
Mój damski mózg natychmiast zaczął analizować powyższe stwierdzenie i doszukiwać się drugiego dna.
Czyli że co?
Ze jestem prosta jak kilo gwoździ, chętnie i naiwnie chłonę wszelkie damskie pochwały, oceniam osobnika po tyłku i możliwości uprawiania sexu, a może dlatego, że mówie często to co myślę, Tak to tak a nie to nie???
Dwa dni nad tym myśłałam, i doszłam do wniosku że chyba był to komplement. Zasięgnęłam wiedzy dydaktycznej wertując karty by za pomocą wujka Google dowiedziałam sie że najprawdopodobniej chodzi o to że:
- nie dąsam sie,
- nie obrażam
- nie wybucham złością o pierdoły
- nie zmieniam co pięć minut zdania
- lubię piwo i Top Gear
- rozumiem potęgę sarkazmu i w lot łapię żąrty.
- podejmuję szybko decyzje
- ale przede wszystkim moje TAK to TAK a NIE to NIE...
Hmm umiem się nieźle maskować!
Komentarze
Prześlij komentarz